Pisanie CV dla pracy w bankowości inwestycyjnej (lub sprzedaży i handlu) jest zbyt często ryzykowanym ćwiczeniem. Specjalista rekrutujący otrzymuje dosłownie tysiące zgłoszeń. Oznacza to, że średni czas spędzony na oglądaniu CV może wynosić mniej niż dziesięć sekund. Profesjonalny head hunter, do zadań tuż powyżej najniższych poziomów, może poświęcić nawet minutę, skanując ją w celu podjęcia początkowej decyzji „pasuje lub nie pasuje”, ale następnie streści całą twoją ciężką pracę i szczegóły w kilku punktach, aby przekazać osobie podejmującej decyzję.
Ale chociaż nikt nigdy nie został zatrudniony na podstawie CV, nie oznacza to, że dokument nie ma znaczenia. Dziesięć sekund to tak naprawdę dużo czasu dla doświadczonego rekrutera na dostrzeżenie:
- błędu,
- przeoczenia,
- niedoskonałości,
jeśli takie wystąpią. Więc nie ma sposobu na obejście tego – CV, które jest po prostu „dobre”, z pewnością straci szansę. Aby utrzymać Cię konkurencyjnym na rynku, musi być dosłownie doskonałe.
Absolutnie idealne CV dla każdej pracy w banku inwestycyjnym, musi wskazywać, że możesz się pochwalić dobrymi wynikami w nauce. Jaka jest tu elastyczność? Szczerze mówiąc, niewiele. Nie chodzi o to, że wyniki egzaminu mierzą prawdziwą inteligencję i umiejętności, a raczej pokazują, że potrafiłeś się zmobilizować i zrobić to, co trzeba. Banki chcą wiedzieć, że masz wszystko, czego potrzeba, aby ciężko pracować. Owszem – nieco niższe stopnie mogą być tolerowane przez absolwentów prestiżowych i niezwykle trudnych kierunków.
Oceny to nie wszystko!
Ale nie powinieneś na tym polegać. Jak powiedział jeden ze starszych rekrutów bankowych: po prostu nie ma zasobów, aby przejść przez każdą z nich i przeczytać uzasadnienia, dlaczego nie radzili sobie dobrze w nauce. Jeśli nie ma tam liczby zadowalającej dla pracodawcy – być może będziesz musiał ubiegać się o pracę w mniej prestiżowych firmach, na stanowiskach w biurze lub w średnim biurze lub zdobyć dalszy stopień naukowy.
Biorąc
pod uwagę, że każdy, kto ma szansę dostać pracę w banku
inwestycyjnym, będzie wybitny pod względem akademickim, same
doskonałe oceny nie wystarczą. Pomaga też zdobywanie
nagród.
Po latach inflacji, wysokie oceny z uniwersytetów
nie są tym, czym były. W Polsce duża
ilość wszystkich absolwentów uzyskuje
stopnie naukowe pierwszej klasy, a elitarne uniwersytety zapewniają
jeszcze wyższy odsetek. Aby się wyróżnić, w CV musi być jasno
określone, że naprawdę zajmowałeś miejsce na szczycie
najlepszych wyników – to jest ważne i
naprawdę ma znaczenie.
Dlatego należy podkreślić jak najlepiej wszelkie zdobyte:
- stypendia,
- nagrody akademickie.
Chodzi o to, by pamiętać że naprawdę sama ocena nie mówi zbyt wiele, nawet jeśli zdobyłeś ją w ramach dobrego uniwersytetu, ponieważ każdy powinien być w stanie uzyskać najwyższą ocenę. Potrzebujesz czegoś, co pokaże, że osobiście zostałeś rozpoznany jako coś wyjątkowego. Stypendia zdecydowanie powinny znaleźć się w CV, ponieważ są one zwykle przyznawane przez obiektywny i niezależny skład komisji i to dobrze mówi samo za siebie.